Sztuka nie jedno ma imię…a w jej poszukiwaniu Zajączki wybrały się w październiku do zaprzyjaźnionej biblioteki. Czekał tam na nas przemiły Pan Stanisław, który opowiedział nam jak wygląda praca aktora w teatrze. Zdradził nam również tajniki charakteryzacji, dzieci same umalowały aktorowi wąsy, policzki oraz grzywkę, aż przemienił się w postać „Ołowianego Żołnierzyka”. Miał na sobie mundur  oraz żołnierską czapkę. Jakie było nasze zdziwienie gdy, nagle pojawiła się również „Petronela”, koleżanka Ołowianego Żołnierzyka. Tak, zaczęła się nasza przygoda z dwójką teatralnych postaci, które zaprosiły nas do udziału w ich wspaniałych przygodach. Słuchaliśmy jak zaczarowani, w sali słychać było nawet muchę, tak ciekawie opowiadał Żołnierzyk i Petronela o chłopcu imieniem Krzyś, który nie szanował swoich zabawek. Następnie wszyscy razem bawiliśmy się wyśmienicie, poszukiwaliśmy wśród bibliotecznych regałów i półek z mnóstwem książek, ukrytych zabawek: króliczka, misia i pociągu. Śpiewaliśmy piosenki, bawiliśmy się wspólnie w pociąg, a na zakończenie poznaliśmy sekret postaci. Jak się okazało Petronela była ręcznie wykonaną pacynką. Jej głowa zrobiona była ze styropianowej kuli, włosy z wełny a strój to już dłuższa historia… Na zakończenie każdy z nas mógł przymierzyć czapkę Żołnierzyka i poczuć jego odwagę oraz poznać z bliska „Petronelę”. Bawiliśmy się doskonale, a za wspólnie spędzony czas, serdecznie dziękujemy😊

Fajnie jest być aktorem i wcielać się w różne postacie. Może i z nas ktoś kiedyś występować będzie na deskach najznakomitszych teatrów…tego życzymy naszym przedszkolakom.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *